Paweł Szakiewicz, znany z pierwszej edycji programu Rolnik szuka żony, razem ze swoją żoną Martyną spodziewają się dziecka! Uszczęśliwiony tatuś udostępnił na swoim Facebooku zdjęcie rosnącego brzuszka swojej partnerki. Na fotografii widać brzuszek i dłonie na nim położone – najmniejsza z nich to rączka synka Martyny, wzięła ślub w czerwcu 2016 roku. Był to zaskakujący twist w akcji, bo Paweł oświadczył się dziewczynie, która była koleżanką jego pierwszej miłości. Szczegóły tej historii ujawnił w książce Marty Manowskiej Rolnik szuka się, że Martyna związała się z nim po tym, jak rozstała się z poprzednim partnerem. Paweł w programie zaręczał, że nie interesują go kandydatki z dziećmi, tymczasem Martyna ma małego synka! Jak widać, miłość pokonuje wszystkie przeszkody i zmienia nas nie do poznania!Serdecznie gratulujemy i czekamy na zdjęcia w “Rolnik szuka żony”! Uczestniczka zdradziła którego partnera wybrała w finale!Rok temu wzięli ślub, a dopiero teraz zrobili wspólną sesję! “To już nie te emocje i nie ta magia”Martyna Szakiewicz jest w ciążyPaweł Szakiewicz z żonąMartyna Szakiewicz jest w ciążyPaweł Szakiewicz z żonąPaweł z programu Rolnik szuka żony rozstał się z NataliąAneta BłaszczakKocham zwierzęta, zwłaszcza koty. W wolnych chwilach oglądam Neflixa i podglądam życie rodziny królewskiej, szczególnie tej brytyjskiej. Jestem fanką stylu i muzyki lat 80., która nie wychodzi z domu bez tuszu do rzęs i czerwonej szminki. Z Jastrząb Post związana prawie od początku.
Martyna i Paweł Szakiewiczowie obchodzą 2. rocznicę ślubu. Pokazali urocze zdjęcia synków i swoje z czasów narzeczeństwa! Martyna i Paweł Szakiewiczowie obchPaweł Szakiewicz z pierwszej edycji programu "Rolnik szuka żony" i jego żona Martyna spodziewają się dziecka! Uczestnik pochwalił się radosną nowiną na Facebooku wstawiając piękne zdjęcie, na którym czule obejmuje ciążowy brzuszek. Przed Nami czas na nowe wyzwania. Wszystkim, którzy tak jak my oczekują z niecierpliwością albo już bujają nóżką kolejną noc i dalej nie zdążyli wypić ciepłej kawy życzymy zdrowia, szczęścia, wytrwałości i dystansu – napisał przyszły tata. Jak widać, szczęścia nie trzeba było szukać aż w programie. Przypomnijmy, że Paweł poznał tam atrakcyjną Natalię Wodzianowską i przez pewien czas tworzył z nią parę. Niestety związek nie przetrwał ze względu na dużą różnicę charakterów. Miłość znalazł za to w swojej rodzinnej miejscowości u boku pięknej pani psycholog, Martyny. Znamy się z widzenia od zawsze, bo mieszkaliśmy w tej samej wsi. Ale trafiliśmy na siebie tak na dobre dopiero rok temu. Program oglądałam z czystej ciekawości, bo Paweł był sołtysem w mojej wsi. Cieszę się, że to, co było w programie trochę rozminęło się z tym co zobaczyłam w rzeczywistości - mówiła w "Pytaniu na śniadanie" Martyna Szakiewicz. Para nie zdradziła, jakiej płci jest ich pierwsze dziecko, choć błękitna sukienka może wskazywać, że będzie to chłopiec (?).Przerabiam brzydkie lalki fail fix tak żeby były piękne! 🤡 Robię wielką metamorfozę włosów i makijażu! Czy uda mi się zdążyć zrobić z nich gwiazdy na imprez Martyna Szakiewcz, żona Pawła z pierwszej edycji "Rolnik szuka żony", zaskoczyła wyznaniem na temat ostatniej ciąży. Szakiewiczowie przeżyli koszmar, gdy dowiedzieli się, że ich córka może przyjść na świat z wadą serca. Martyna zabrała głos w sprawie aborcji. Rolnik szuka żony: Martyna Szakiewicz bała się o dziecko Martyna Szakiewicz jest żoną Pawła Szakiewicza znanego z pierwszej edycji programu "Rolnik szuka żony". Oboje znali się z sąsiedztwa, ale dopiero po udziale Pawła w programie połączyło ich uczucie. Dwa lata po ślubie urodził im się syn Staś, a we wrześniu 2019 roku przyszła na świat córka Antosia. Martyna ma jeszcze synka z poprzedniego tej pory Szakiewiczowie tworzą szczęśliwą rodzinę, o czym często informują na Instagramie. Ale mało kto wie, że w czasie ostatniej ciąży rodzinną sielankę zmąciły koszmarne wieści. Przed porodem Martyna i Paweł dowiedzieli się, że ich nienarodzona córka ma poważną wadę pierwsze ciąże były bez zarzutu, cud, ale każdy, kto mnie dobrze zna, wie, że nie przeszkadzało mi to w zamartwianiu się „czy wszystko będzie dobrze”. I trzecia ciąża - Antośka. Niewielu o tym wie, ale byliśmy na każdym badaniu, przez 30 tygodni byliśmy rodzicami zupełnie zdrowej dziewczynki. Pamiętam, że na to badanie pojechaliśmy dziwnie spokojnie, byłam przecież już na dwóch badaniach prenatalnych - wszystko było dobrze - to trzecie to miało być właściwie tylko formalnością. I nagle w gabinecie seria krótkich pytań, słowa lekarza, ze z sercem dzieje się coś nie tak. Skierowanie do poradni w Warszawie. "Tam wam powiedzą co dalej, gdzie macie rodzić, czy trzeba operować” - wspomina Martyna. Szakiewiczowie przez kolejne cztery drżeli o życie nienarodzonej córeczki. W końcu otrzymali wyniki badań. Okazało się, że obawy lekarzy się nie potwierdziły i Antosia urodzi się dziś pamiętam ten strach, paraliżujący strach, co będzie, gdy absolutnie NIC NIE MOŻESZ ZROBIĆ. I doskonale pamiętam te wszystkie myśli - absolutnie wszystkie, co będzie dalej, czy będzie cierpiała, czy przeżyje. Po 4 długich tygodniach, byliśmy już na wizycie i tam spotkało nas ukojenie. Rokowania były dobre. Jeszcze wizyty kontrolne i już. I rzeczywiście nasza historia skończyła się dobrze, Antosia jest zdrowa. Myślę, że każdy jest w stanie sobie wyobrazić, co czuliśmy chwilę przed cesarskim cięciem, żeby upewnić wie czy na pewno wszystko dobrze, czy nie trzeba pomocy. To był koszmar tak ogromny, że nawet nie umiałam mówić o tym, jak bardzo się boję - wspomina żona Pawła Szakiewicza. Rolnik szuka żony: Martyna Szakiewicz odważnie o aborcjiDramatyczna historia posłużyła Martynie za wstęp do zajęcia stanowiska w temacie aborcji. Żona Pawła nie mogła przejść obojętnie wobec pomysłu zaostrzenia przepisów antyaborcyjnych, które przed dwoma tygodniami wywołał narodową debatę. Szakiewicz jest za tym, żeby kobiety miały wybór i każda w porozumieniu z partnerem mogła decydować o usunięciu ciąży. Nie uważam, że aborcja jest OK, SPOKO, nie pozostawia śladu - to moja opinia, każdy ma swoją. Są sytuacje, w których BARBARZYŃSTWEM JEST NIE DAĆ KOBIECIE/ RODZINIE wyboru. Nie jestem w stanie wyobrazić sobie kobiety, którą zmusza się do urodzenia dziecka, ze świadomością, że przez kilka dni, tygodni będzie umierało w męczarniach. To nieludzkie. NIECH KAŻDA RODZINA SAMA ZDECYDUJE CZY DA SOBIE RADĘ, CZY BĘDZIE W STANIE TO PRZETRWAĆ. NIE POLITYCY NIE JA I NIE TY! - napisała Martyna. "Rolnik szuka żony": Paweł Szakiewicz pochwalił się zdjęciem z ciężarną żoną Paweł Szakiewicz (32 l.), uczestnik programu "Rolnik szuka żony", i jego żona Ma
Martyna Szakiewicz, żona uczestnika pierwszej edycji programu „Rolnik szuka żony” w TVP (Paweł Szakiewicz), powiedziała co sądzi o aborcji. Aktualne? Czytaj też: Agnieszka Chylińska ostrzega wszystkich i pokazuje zdjęcie. Wstrząsające i obrzydliwe!Obecnie na ulicach polskich miast trwają strajki związane z orzeczeniem Trybunału Konstytucyjnego. Chodzi o wyrok, który głosi, że aborcja jest niezgodna z sytuację mieliśmy całkiem niedawno kiedy projekt autorstwa Kai Godek nie został przyjęty przez Sejm. Mimo wszystko jego pojawienie się wywołało olbrzymią falę dyskusji w polskim społeczeństwie na ten aborcji powraca na forum polskiej opinii publicznej co pewien czas. Tak było również dwa tygodnie temu. Wówczas sejm debatował nad projektem środowisk Pro-Life, które chciały wprowadzenia ich poprawki do aktualnego kompromisu aborcyjnego z 1993 roku. Ostatecznie projekt ustawy przepadł, lecz debata na ten temat w polskim społeczeństwie trwa do i Paweł Szakiewicz z „Rolnik szuka żony” o aborcjiW tej kwestii głos zabrała również Martyna Szakiewicz – żona Pawła z pierwszej edycji programu „Rolnik szuka żony”. Jej zdaniem kobieta w pewnych sytuacjach powinna mieć wybór co do przeprowadzenia aborcji. Przy tej okazji przywołała sytuację, która dotyczyła również o tym wie, ale byliśmy na każdym badaniu, przez 30 tygodni byliśmy rodzicami zupełnie zdrowej dziewczynki. Pamiętam, że na to badanie pojechaliśmy dziwnie spokojnie, byłam przecież już na dwóch badaniach prenatalnych – wszystko było dobrze – to trzecie to miała być właściwie tylko formalność. I nagle w gabinecie seria krótkich pytań, słowa lekarza, że z sercem dzieje się coś nie tak, skierowanie do poradni w Warszawie. Do dziś pamiętam ten strach, paraliżujący strach, co będzie – gdy absolutnie nic nie możesz zrobić. I doskonale pamiętam te wszystkie myśli – absolutnie wszystkie, co będzie dalej, czy będzie cierpiała, czy przeżyje. Po 4 długich tygodniach byliśmy już na wizycie – i tam spotkało nas ukojenie – rokowania były dobre. Jeszcze wizyty kontrolne i już. I rzeczywiście nasza historia skończyła się dobrze, Antosia jest zdrowa. – mówi koniec żona Pawła dodaje, że:Myślę, że każdy jest w stanie sobie wyobrazić co czuliśmy chwile przed cesarskim cięciem. To był koszmar – tak ogromny, że nawet nie umiałam mówić, jak bardzo się boję. Nie uważam, że aborcja jest ok. Spoko, nie pozostawia śladu – to moja opinia, każdy ma swoją. Są sytuacje, w których barbarzyństwem jest nie dać kobiecie/rodzinie wyboru. Nie jestem w stanie wyobrazić sobie kobiety, którą zmusza się do urodzenia dziecka, ze świadomością, że przez kilka dni czy tygodni będzie umierało w męczarniach. To nieludzkie– napisała Martyna także: Tak wygląda grób Anny Przybylskiej. Odbiera mowęŹródło: InstagramPolecamy także:Tak wygląda grób Kory. Odwiedzający doznali szokuOliwia Bieniuk przerwała milczenie. Te słowa o matce i ojcu zszokowały widzówMagda Gessler przeżyła śmierć dziecka. Wstrząsające wyznanie i ostry komentarz do protestów Interesuję się wieloma rzeczami, jednakże najwięcej uwagi poświęcam bieżącym wydarzeniom ze świata show-biznesu. Twierdzę, że w każdej plotce jest ziarno prawdy0 Followers, 1 Following, 7 Posts - See Instagram photos and videos from Paweł Szakiewicz (@pawelszakiewicz) Udział w programie telewizyjnym miał odmienić jego z twarzy czasami przypomina księżna Kate :DŻona rolnika wygląda tak jakby miała włosy zrobione na Kate Middleton :PNarobic szumu, wypromowac sie i zwiazac sie z sasiadka. spódnica ja poszerza i nie pasuje do resztyNajnowsze komentarze (123)każdy zasługuje na szczęście.....nigdy nie wiadomo gdzie je można znaleśćŁadna kobieta, pomimo, że nad jej wizerunkiem nie pracuje sztab wizażystów i na pewno nie ma do dyspozycji ciuchów od super projektantów. A co do figury, no cóż niedawno urodziła dziecko, więc trzeba na lepsza figurkę trochę poczekać. Pozdrawiam i życzę duuużo radości. ;-)Facet ze wsi, baba ze wsi, bobas ze wsi - wszystko się zgadza! (ta spódnica to chyba pożyczona od koła gospodyń wiejskich :o))Kobieta piękna, ale strój do ryja i figury totalna m*****a- nic jej nie pomożeSpadajcie ,tylko parcie na szkło macie,Skąd ona wzięła tą łowicką kieckę?jakie daremne paździerzaki, żre toto sra i na tyle, ludzie g****ojady bez polotu, obrzydliwi sąmam wrazenie ,ze w programie się wypromował i co użył to użył a tę Panią już dawno miał .Zabawili siekosztem innych dziewcząt ! dziwne ,ze wczesniej sienie intersował bo sam mówił,ze nie ma czasu na dizewczyny ,na szukanie itp. i nei ma tych ,ktore by chciały zostać na wsi ..a tu masz ,pod bokiem nagle wyrosła ??? może opowiadać ale nei nam takei akcje .on wygląda jak skunks, jakby mu z ryja capiło 85cPe. 131 305 47 254 14 154 274 484 203